Według policyjnych statystyk, kradzieży najczęściej dokonują osoby które mieszkańcy sami wpuszczają do swoich domów, a nie zamaskowani jak w filmach włamywacze. Dobrym rozwiązaniem jest wówczas sejf, w którego wnętrzu ukryjemy nie tylko biżuterię czy gotówkę, ale ważne dokumenty, nośniki informacji i czy klucze.
Czy można, zatem powiedzieć, że jeden sejf wystarczy? Nie zawsze.
Po pierwsze w wypadku posiadania broni, należy ją przechowywać zgodnie z przepisami w sejfie do tego przeznaczonym, czyli szafie na broń a po drugie złodziejowi trudno odmówić sprytu. Sejf ścienny ukryty za dziełem sztuki to widok bardzo często spotykany w filmach, w rzeczywistości najczęściej wybieramy takie lokalizacje jak gabinety, garderoby, szafy i biurka, o czym przedstawiciele tej profesji wiedzą od dawna. Dobrze jest zainwestować w 2 sejfy. Jest duże prawdopodobieństwo, że włamywacze, po znalezieniu pierwszego sejfu rezygnują z dalszego przeszukiwania domu. A my dywersyfikując ryzyko nie stracimy wszystkiego.
Pamiętajmy, sejf nie jest zakupem na chwilę, to inwestycja na lata. I tak właśnie należy podchodzić do zakupu. Jakość wykonania, certyfikaty i przeznaczenie to kryteria , którymi powinnyśmy się kierować.
Tak samo jak jego lokalizacja. Obowiązkowym elementem montażu sejfu jest jego kotwienie, w zależności od modelu należy zamocować sejf do ściany bądź podłoża. Po zakotwieniu nie można przenieść sejfu w inne miejsce, w przeciwnym razie urządzenie utraci certyfikat odporności na włamanie.